Kolejne dni z dziennika pokazują konsekwencje  upadku powstania i  kapitulacji twierdzy zamojskiej. Początek listopada to rozpoczęcie działań komisji, która miała podjąć decyzję, co należy zrobić z żołnierzami biorącymi udział w walkach wojny polsko-rosyjskiej.

Listopad

9 listopada 1831 r.

Jest Tutaj komisja sekretna wyznaczona do czynienia inkwizycji i klasyfikowania kategoriami zbrodni rewolucyjnej. Pan Witte jest w tej komisji. Jak ona ułoży swoją czynność dopiero Cesarz wyda może wyroki. Wszystko się tutaj dzieje po kryjomu i żadnej nie ma obrony dla oskarżonego. Zdaje się że celem teraźniejszego rządu jest zniszczyć zupełnie wojsko nasze i ten zamiar łatwo dopną. W lazaretach przez głód nie okrycie niedozór wyniszcza prawie wszystko co tam jest, na wieczne wygnanie wskazywani są wszyscy oficerowie, który się schronili w Prusach i Austrii. Żołnierzy więźniów zamykają o głodzie, więc powoli wojsko nasze w części wymiera a w części wygnane.

Dekret śmierci byłby rzeczą jawną i oburzającą Europę ale śmierć zadana powoli głodem i nędzą nie uderza nikogo. Jest to wynalazek przemysłu cywilizowanych barbarzyńców. Dzień 15 sierpnia, w którym lud powiesił do trzydziestu kilku ludzi oskarżonych o szpiegostwo oburza listownie serce Rosjan ale śmierć na kilkadziesiąt tysięcy ludzi nie oburza ich serca. Europa nawet nie wie tych skrytych zbrodni. Można powiedzieć, że cała nasza generacja teraźniejsza młodzieży będzie wytępiona.

Wszystkie szkoły zamknięto jednego dnia, to zrobiło niezmierne zmartwienie rodzicom i wielkie zajątrzenie młodzieży i dzieci. Płacz i lament był wielki przy pożegnaniu się profesorów szkoły z dziećmi. W kilka dni po tym otworzono szkoły wydziałowe ale szkoły wojewódzkie i akademia są zamknięte w lokalu gdzie było liceum są teraz szkoły wydziałowe.

Wielki książę Michał [Romanow], [Iwan] Paszkiewicz i Rantenstrach zwiedzali uniwersytet. Książe Michał chwalił i dziwił się nad zakładami pięknymi biblioteki i gabinetów historii naturalnej. Rantenstrach sowicie beształ [Samuelowi] Lindemu rektorowi. Ten szalony łajdak naśladuje jak może wszystkie wady Wielkiego Księcia Konstantego a nie ma jego przymiotów. Paszkiewicz czynił sobie urągowisko z biblioteki i innych zakładów uniwersytetu. Miał z sobą służącego kaliniuka, który jak powiada rzeczny jest do ścinania głów od jednego zamachu miecza. Ktoś powiedział my, że można tego kaliniuka zrobić w Polsce profesorem. Tak jest odpowiedział Paszkiewicz zrobić go profesorem anatomii.

Rząd tymczasem przywołał Józefa Tymowskiego do pełnienia obowiązków sekretarza generalnego rządu musiał pomywalnie przybyć ze wsi. W Petersburgu Cesarz kazał śpiewać z wielką uroczystością Te deum laudamus za wzięcie Warszawy. Cesarz wyjechał do Moskwy i cesarzowa tak samo.