Kolejne zapiski z Dziennika sapieżyńskiego. Przemowa generała Jana Krukowieckiego, który został mianowany prezesem Rządu Narodowego. W swoim wystąpieniu wspomina także Powstanie Kościuszkowskie. Zachęcamy do lektury.
19 sierpnia [1831]
Dzisiaj wyszła we wszystkich dziennikach odezwa Kruk[owieckiego] bardzo pięknie napisana, umieszczam ją.
Prezes Rządu Narodowego w radzie Ministrów.
W stolicy ludu Polskiego, gdzie wszystkie prawne zebrały się władze, gdzie Reprezentacji narodu dnie i noce radzą o sprawie Ojczyzny, gdzie rząd Narodowy władał, gdzie tyle sądów istnieje. [Gdzie] najszaotniejsze1 popełniono morderstwa, i aby zgubić nasza przyszłość, aby ohydne dzieje najświetniejszego powstania spełniły te morderstwa w imię ludu Polskiego, w imię Ojczyzny! Lud Polski odrzuca z[e] wzgardą te krwawe i sromotne bezprawia. Nie z podłych zbrodni, lecz z cnót narodowych wywołał on swoją potęgę. Nieba nie, piekło chce mieć sprzymierzeńców swojej sprawy. Przysięgliśmy umrzeć lub zwyciężyć i dotrzymamy tej przysięgi, lecz jeżeli zginąć mamy, zginiem[y] z całą dostojnością ludu cywilizowanego, nie dozwolimy2 aby na mogile narodowej w napisie grobowym Polski czarne mieściły się zbrodnie.
Najwyższa Władza narodowa, izby połączone ucz[y]n[i]ły potrzeby nadania innej formy rządowi. Oparty na całej potędze prawa, działać będzie z tą siłą i przeciwnością jakich Ojczyzna w obecnym wymaga położeniu. Gromy prawa nie ominą przestępców. Już to winni jesteśmy, że ściąganie znacznej siły do stolicy dla zasłonienia jej od burzycieli i Morderców. [Wydarzenia] przyprawiły nas w dniu wczorajszym o straty, które by nie miały miejsca, gdyby te siły można było posłać na wsparcie walczących braci.
Niechaj te straty, niechaj krew poległych z całym przekleństwem ludu polskiego spadnie na ich głowy. Kiedy Polska miała Rząd podobny zeszłemu? Nie był wypływem woli Narodowej? Nie działał w duchu sprawy obcej? Nie szanował prawa i wszystkich form jego? Nie kierował nim mądrość, patriotyzm i łagodność? Kiedy bardziej kwitła wolność? Nie stał na czele tego Rządu Mąż prawy, czysty, cnotliwy, który wszystko polecił Ojczyźnie? Cóż pomysły te wszystkie, cnoty przeciwko burzycielom spokojności publicznej? Ośmielili się łagodnością najliberalniejszego Rządu i karta dzieciom naszych splamiona została pastwieniem się na podradnych i winnych może, lecz bezbronnych. Za to zło leje się krew polska? Za to zło tyle ofiar i poświęceń bez przykładnych? Splamione przedostatnie nasze powstanie podobnymi mordami, starł te plamy [Tadeusz] Kościuszko ukaraniem winnych. Dzieła jego życia i rewolucji w najświetniejszej chwale przeszły do potomności.
Nie zawiedzie się i na mnie sława narodowa potrafię gromadzić prawa, zniszczyć zbrodnię i burzycieli, którzy najlepszymi są sprzymierzeńcami naczelników naszych. Podpisano [Jan] Krukowiecki.
Krukowiecki mianował [Wojciecha] Chrzanowskiego gubernatorem Warszawy, a [Kazimierza] Małachowskiego wodzem naczelnym Wojska. Te dwa wybory są tego rodzaju. Chrzanowski jest odważny, dzielny i uczciwy, Małachowski jest bardzo poczciwy, dzielny dawniej, ale teraz już stary i niedołężny, co do sił fizycznych.
Kruk[owiecki] mianował zastępcą swoim Bonawenturę Niemojowskiego, jest to zapalony liberalista bez głowy. Gubernatorem Pragi zrobił Żoł….. jest to Jakobin3.
Pan Generał [Michał] Micielski jest prezydującym sądu wojennego na aresztowanych burzycieli w dniu 15 sierpnia.
Konsulowie Austriacki i Francuski przerażeni wypadkami 15 [sierpnia] żądali paszportów do wyjazdu. Tych im odmówiono upominając ich, że są bezpieczni.
1/ Najokrutniejsze
2/ Pozwolimy
3/ Członek Towarzystwa Patriotycznego.